niedziela, 18 listopada 2012

Papierowa wiklina

Przez rok oglądania  przeróżnych blogów ,podziwiania prac i twórczości  blogowych "koleżanek"  w końcu i ja sama postanowiłam popróbować swoich sił w hand made...nie zawsze od razu sie wszystko udaje ale będę ćwiczyła i na pewno kiedyś za coś mnie pochwalicie...

tak zaczęłam robić koszyczek...miał to być  zgrabny prostokatny koszyczek ...ale...
  wyszedł wielki nie zgrabny   z wielkimi dziurami... na razie stoi i przechowuję w nim swoje rureczki...
..i szczerze mówiąc boję się zabrać za następny...bo nie mam pojęcia dlaczego mi wyszedł taki brzydki :(

5 komentarzy:

  1. Aguś!!!! Cieszę się, że trafiłam na Twój kolejny blog!!!
    Według mnie koszyk bomba!!!! Gdybyś nie napisała, że miał być prostokątny, pomyślałabym, że właśnie TAKI miał być!!! Ciekawy kształt - wygląda, jak wazon i fajowy pomysł z taką wikliną! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ps. A może dodasz na blogu opcję 'obserwowania'? :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Aga no i co z tego ze niedoskonały !!!! ja uważam ze jest wyjątkowy bo pierwszy i do tego mega oryginalny :) mi się podoba własnie taki :) a bukieciki są rewelacyjne i widzie ze wianeczki już wyszły ci super fajnie :) tak trzymaj , pozdrawiam serdecznie

    p.s proszę wyłącz weryfikacje obrazkowa :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana dziekuje a powiedz jak ją wyłączyć tę weryfikację?! bo ja jeszcze e nie obczaiłam tego bloga ...

      Usuń